Table of Contents
W naszym wpisie na blogu z 12 marca 2020 r. po raz pierwszy omówiliśmy wykrywanie wycieków gazu za pomocą pojazdów i wskazaliśmy na szczególne cechy tego typu naziemnej kontroli zakopanych gazociągów.
W tym czasie nowe wersje norm DVGW G 465-1 (A) i G 465-4 (M) zostały opublikowane, po raz pierwszy zastała w nej uwzględniona kontrola pojazdów, a tym samym uznana za aktualną technikę.
Projekt badawczy DVGW dotyczący oceny nowych metod pomiarowych do inspekcji rurociągów w sieciach gazowych (EvaNeMeL), o którym wspomniano już w pierwszym wpisie na blogu, jest już zakończony, dlatego chcielibyśmy ponownie skupić się na tym temacie.
Nowe wyniki projektu badawczego EvaNeMeL
W ramach projektu zbadano i oceniono łącznie pięć systemów opartych na pojazdach, w tym nasz GasCar Laser HUNTER.
Wszystkie systemy działają zgodnie z zasadą wykrywania metanu TDLAS (ang. Tunable Diode Laser Absorption Spectroscopy). Metoda laserowa ma tę zaletę, że jest bardzo czuła przy określonej długości fali pomiarowej metanu (λ = 1,65 μm) i nie jest podatna na inne gazy w atmosferze, np. spaliny z innych samochodów.
Pięć systemów zostało ponownie podzielonych na dwie kategorie. Trzy z pięciu systemów, w tym nasz GasCar Laser HUNTER, spełniają aktualne przepisy G 465 DVGW. Współpracują z sondami zamontowanymi na całym przedniej części pojazdu, aby zasysać strumień gazu. Gaz jest analizowany przez urządzenie, które zwykle znajduje się z tyłu pojazdu, a wynik jest przesyłany do notebooka z określonym oprogramowaniem.
Struktura GasCar Laser HUNTER
Pozostałe dwa systemy reprezentują nowe podejście i oprócz przepływu gazu rejestrują prędkość wiatru. Następnie oprogramowanie określa prawdopodobną pozycję wycieku na podstawie połączenia zmierzonych wartości. Systemy te nie są jeszcze objęte obowiązującymi przepisami DVGW.
Wszystkie systemy zostały porównane w różnych testach pomiarowych przy użyciu konwencjonalnego detektora gazu, który przeprowadził test z ręcznym urządzeniem pomiarowym i sondą dywanową, jako punkt odniesienia.
Dodatkowo przeprowadzono badania laboratoryjne czułości czujników, zakłóceń odczytów i obsługi urządzenia. Wyniki zostaną opublikowane w artykule technicznym w ewp na początku przyszłego roku.
Bez wglądu w wyniki badań można stwierdzić, że obawy wyrażone w poprzednim poście na blogu zostały zasadniczo potwierdzone. W praktyce oznacza to, że istnieją następujące ograniczenia w stosowaniu kontroli sieci rurociągów samochodami.
- Ze względu na większą prędkość, czas zasysania próbki gazu jest znacznie krótszy. Oznacza to, że w najgorszym przypadku wycieki mogą nie zostać wykryte.
- Szczególnie w przypadku powierzchni uszczelnionych gaz często ucieka tylko w jednym punkcie (np. w rynnie). W rezultacie jednorodny obłok gazu często nie tworzy się powyżej punktu wylotowego, znacznie utrudnia to detekcję.
- Pojazdy zaparkowane na poboczu drogi utrudniają prawidłową kontrolę. Części rurociągu, których nie można skontrolować, muszą zatem zostać skontrolowane później, przejeżdżając po nich ponownie lub metodami konwencjonalnymi.
Podsumowanie
Podsumowując, kontrola zakopanych gazociągów za pomocą pojazdów może być użytecznym uzupełnieniem konwencjonalnej inspekcji, jeśli spełnione są określone warunki.
Obejmują one na przykład w miarę przejezdną trasę znajdującą się poza terenem zabudowanym, w celu uniknięcia problemu zaparkowanych samochodów i nadmiernego wiatru podczas kontroli.
Jedną z dużych zalet kontroli z użyciem pojazdu jest to, że można ją również przeprowadzić w nocy, co nie jest możliwe lub nie jest wykonywane przy tradycyjnej kontroli.
Ważny jest, również fakt, że projekt badawczy dostarcza przynajmniej ogólnej odpowiedzi na często zadawane pytanie o zalecaną prędkość kontroli. W zależności od sytuacji na drodze uznano, że odpowiednia jest prędkość od 15 km/h do 30 km/h.
Wyniki badania, w szczególności w odniesieniu do szczegółowych informacji na temat warunków użytkowania (np. prędkości kontroli) i wymagań dla techniki pomiarowej, mają służyć jako podstawa do rewizji istniejących norm G 465-1 (A) i G 465-4 (M).
Jednak nowa edycja tych dwóch zestawów zasad prawdopodobnie nie ukaże się przed końcem tego roku.